Jajka należą do grupy produktów łatwo dostępnych. Ich wartości odżywcze sprawiają, że powinny stanowić atrakcyjny produkt dla konsumentów w różnym wieku. Polacy spożywają około 160 jaj rocznie. Jest to jeden z najniższych wskaźników na świecie, mimo że od połowy lat 90. produkcja w naszym kraju sukcesywnie rośnie.
Francuzi i Włosi zjadają ich średnio 215, Niemcy około 235, Słowacy 212, jednak liderem zestawienia jest Meksyk ze średnią konsumpcją na poziomie 370 jaj na osobę rocznie. To więcej niż jedno jajko dziennie.
Jajko tylko w 10% składa się z tłuszczów, z czego jedynie 0,4% stanowi cholesterol. Jego ilość we krwi człowieka zależy od bardzo wielu czynników, m.in. genów, wieku, stylu życia oraz chorób. Nie zostało jednak potwierdzone, że jedzenie jaj może wpływać na podwyższone stężenie cholesterolu. Zwiększona zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych (kwasy omega-3 oraz omega-6) i fosfolipidów w żółtku niweluje jego szkodliwość. Lecytyna, dzięki właściwościom emulgującym, rozbija dostarczane do organizmu tłuszcze na małe cząsteczki, które nie mają możliwości, aby odłożyć się w ściankach naczyń krwionośnych, co w konsekwencji redukuje blaszkę miażdżycową. Dodatkowo, jajo ma niski indeks glikemiczny, dlatego świetnie sprawdzi się w diecie redukcyjnej sportowców czy diabetyków. Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), można spożywać nawet do 10 jaj tygodniowo.
Nadal pokutuje pogląd, że w celu zmniejszenia ryzyka zachorowania na choroby układu krążenia, należy wyeliminować z diety tłuszcze nasycone pochodzenia zwierzęcego. Aktualne opracowania wskazują jednak, że nie należy całkowicie eliminować cholesterolu i tłuszczów nasyconych, jedzmy więc jaja – mówi Małgorzata Kuriata, dyrektor sprzedaży i marketingu Ferm Woźniak.
Jajko dostarcza do organizmu wielu substancji odżywczych. Przede wszystkim jest źródłem witamin z grupy B oraz A, D, E i K. Stanowi także bogate źródło składników mineralnych, tj. wapnia, żelaza, fosforu, magnezu i potasu. Białko jaja jest natomiast pełnowartościowe, ponieważ zawiera pełen zestaw aminokwasów niezbędnych dla funkcjonowania organizmu, który nie jest w stanie ich wszystkich samodzielnie wyprodukować.
WHO w 1965 r. uznała białko jaja za wzór, który powinien służyć do pomiaru zawartości aminokwasów w produktach. W samym żółtku obecne są także dwa antyoksydanty – luteina oraz zeaksantyna. Substancje te mają bardzo korzystny wpływ na narząd wzroku, obniżają ryzyko zaćmy oraz zwyrodnienia plamki żółtej.
Skorupka jajka stanowi swoisty rodzaj izolacji, dzięki któremu temperatura w jego wnętrzu nie przekracza 92 st. C. W surowym białku znajduje się z kolei awidyna, która blokuje wchłanianie biotyny, dlatego jaja należy poddać obróbce termicznej. Nie zaleca się jednak gotować jajka powyżej 10 minut ze względu na powstanie na żółtku zielonej otoczki, która jest efektem reakcji siarki z żelazem. Optymalny czas gotowania, nie przekraczający czterech minut, pozwala zachować wszelkie wartości odżywcze.