Administratorem danych osobowych jest JNS Sp. z o.o. ul. Wróblewskiego 18, (93-578 Łódź), NIP 725-189-13-94, nasze dane kontaktowe: e-mail: biuro@jns.pl, telefon: +48 42 209 27 01, fax: +48 42 209 27 02.
Na naszej stronie internetowej stosujemy sposób zautomatyzowany przetwarzania danych (w tym profilowania), zbierania danych statystycznych i analizowania ruchu na stronie internetowej. Aby dowiedzieć się więcej na temat administratora danych, odbiorców danych, profilowania, sposobu wykorzystania oraz sposobu zmiany ustawień przeglądarki, kliknij TUTAJ. Korzystając z tej strony bez zmian ustawień wyrażasz zgodę na profilowanie.
Z biegiem czasu wola walki gaśnie. Przydzielone zadania wykonuje się z pewną rutyną. W zespole pojawiają się różne konflikty, a znudzenie pracą wpływa negatywnie na obsługę klientów. Ci ostatni zaczynają w końcu wyczuwać problem i coraz rzadziej wracają do lokalu. Znudzony personel nie ma co robić, morale spadają. To prosta droga do pociągnięcia restauracji na dno, a przecież wcale nie musi tak być!
Jeden ze sposobów motywowania pracowników zakłada, że każdy człowiek ma potrzeby, których z założenia nie da się zaspokoić. Problem polega jednak na zmienianiu się tych potrzeb w czasie, a co człowiek – to inne potrzeby. Odgadnięcie przez managera aktualnych potrzeb danego pracownika jest zadaniem dosyć karkołomnym. Na szczęście, można wesprzeć się ogólnym modelem potrzeb, jaki przedstawia tzw. piramida Maslowa. U jej podstaw leżą potrzeby fizjologiczne, co bezpośrednio przekłada się na wysokość pensji. Pracownik powinien zarabiać tyle, aby móc godnie i spokojnie żyć. Dalej znajduje się bezpieczeństwo rozumiane dwojako – jako praca w warunkach niezagrażających życiu, ale też poczucie pewnej stabilizacji. Dopiero posiadając taką podstawę możemy spełnić potrzebę społeczną, sukcesu i samorozwoju. Każde obostrzenie, które uniemożliwi pracownikowi zaspokojenie jednej z tych pięciu potrzeb będzie wpływało negatywnie na jego stosunek do pracy. Co za tym idzie, nie będzie chciał angażować się w pracę tak, by wykorzystywać 100% swojego potencjału.
To prawda, że każdy z nas ma pewne wewnętrzne potrzeby, które motywują nas do działania. Ale prawdą jest też, że czasem potrzeba odrobinę motywacji z zewnątrz. Teoria wzmocnień zakłada, że człowiek uczy się przez doświadczenie, a więc nagrodę i karę. Co za tym idzie, pracownicy nie powinni otrzymywać np. równego wynagrodzenia ze względu na stanowisko, ale wynagrodzenie zależne od wkładu w powierzone zadania. Warto pamiętać, że część pracowników będzie podatna na tę technikę motywacji (np. kelnerzy mogą starać się bardziej wiedząc, że od każdego sprzedanego dania otrzymają prowizję). Istnieje jednak dość poważne zagrożenie, że niektórzy pracownicy uczestnicząc w wyścigu po premię mogą czuć się poniżeni i zdemotywowani.
Możesz wkładać wiele wysiłku w motywowanie pracowników, wprowadzając nowe techniki i testując je na zespole, jednocześnie nigdy nie osiągając zadowalających efektów. Współcześni specjaliści od zarządzania coraz częściej kierują swoją uwagę na pracowników zaangażowanych. Są oni nie tylko zadowoleni z warunków pracy czy po prostu lojalni. Przede wszystkim są gotowi oddać mnóstwo swojej energii, czasu, a niekiedy nawet pieniędzy, by dołożyć swoją cegiełkę do sukcesu pracodawcy.
Rozpoznać pracownika zaangażowanego jest stosunkowo łatwo. Przede wszystkim wierzy on w wartości firmy i identyfikuje się z wartościami cenionymi przez pracodawcę. Stara się zawsze działać tak, by jego efekty pracy były jak najlepsze, często wykonując działania spoza zakresu własnych obowiązków. Chętnie dzieli się wiedzą, ma pozytywny stosunek do swoich kolegów i koleżanek z pracy. Jakby tego wszystkiego było mało ciągle kształci się w swoim zawodzie i zdobywa nowe umiejętności.
Aby wzbudzić ducha zaangażowania w zespole można zastosować dwie techniki. Pierwsza bazuje na negatywnych emocjach. Wskazujemy ludziom wspólnego wroga np.: restaurację naprzeciwko i motywujemy do wytężonej pracy aby nasz lokal pokonał ten drugi. Kolejna metoda bazuje na wzbudzaniu emocji pozytywnych poprzez dbanie o pracownika: szanowanie go i docenianie jego pracy. Jeśli pracownik długotrwale czuje, że jest doceniany w swoim środowisku pracy, będzie chciał pozostać w nim jak najdłużej.
Staraj się za każdym razem dowiedzieć, dlaczego ktoś chce u ciebie pracować. Dlatego, że nie ma wyboru, dlatego, że z jakichś powodów powinien (najczęściej dotyczy to biznesów rodzinnych) czy dlatego, że polubił Twój lokal i po prostu chce stać się częścią zespołu? Jeśli jego pobudki wpisują się w ostatnie zdanie – bądź czujny, bo taki człowiek może okazać się naprawdę cennym nabytkiem.